Weź udział w wyborach, ale zastanów się, kogo wybierasz. Na którego z kandydatów masz zamiar głosować? Na zdjęcie spod latarni?!
Czy kandydaci są społecznikami, których znają współmieszkańcy? Jakie jest ich wykształcenie, specjalizacja zawodowa? Można by się o tym dowiedzieć na spotkaniach przedwyborczych, ale takich za wiele nie ma.
Kiedy powstała "Solidarność" nie był to tylko związek zawodowy, był to także ruch społeczny który obalił tzw. komunę. Dzisiaj nie mamy komuny. Czy jednak mamy demokrację? Uważam, że mamy taki stan, gdzie na pierwszym miejscu nie jest obywatel (ciało wyborcze potrzebne co 4 lata), a układy.
W latach 80-tych byłem optymistą, z nadzieją na upadek komuny. A teraz? Widząc, co wyrabiają politycy - pesymistą. Frasyniuk, kiedy jeszcze ukrywał się w stanie wojennym, w wywiadzie dla podziemnego "Tygodnika Mazowsze" na pytanie, o co walczy, odpowiedział: Żeby nigdy robotnik nie był robolem. A jak jest?
Głosujcie, ale nie na tych, którzy starają się ustawić waszym kosztem.
Czy kandydaci są społecznikami, których znają współmieszkańcy? Jakie jest ich wykształcenie, specjalizacja zawodowa? Można by się o tym dowiedzieć na spotkaniach przedwyborczych, ale takich za wiele nie ma.
Kiedy powstała "Solidarność" nie był to tylko związek zawodowy, był to także ruch społeczny który obalił tzw. komunę. Dzisiaj nie mamy komuny. Czy jednak mamy demokrację? Uważam, że mamy taki stan, gdzie na pierwszym miejscu nie jest obywatel (ciało wyborcze potrzebne co 4 lata), a układy.
W latach 80-tych byłem optymistą, z nadzieją na upadek komuny. A teraz? Widząc, co wyrabiają politycy - pesymistą. Frasyniuk, kiedy jeszcze ukrywał się w stanie wojennym, w wywiadzie dla podziemnego "Tygodnika Mazowsze" na pytanie, o co walczy, odpowiedział: Żeby nigdy robotnik nie był robolem. A jak jest?
Głosujcie, ale nie na tych, którzy starają się ustawić waszym kosztem.
Pesymista (były optymista, który poznał prawdę)
